KORONAWIRUS - pytania i odpowiedzi | torun.direct - Centrum Wsparcia Biznesu

KORONAWIRUS - pytania i odpowiedzi

KORONAWIRUS - pytania i odpowiedzi

COVID19

Laureat znaku jakości Made in Toruń Kancelaria Radców Prawnych Minkiewicz Urzędowski Sobolewski Torba i Partnerzy przygotowała dla przedsiębiorców zestaw FAQ, czyli pytania i odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania dotyczące sytuacji prawnej związanej z epidemią koronawirusa. Warto zapoznać się z tym zbiorem, by poznać odpowiedzi na pytania związane z nowym stanem prawnym. 

       1Mój pracownik powinien wykonać badania okresowe. Niestety zostały odwołane. Czy mogę takiego pracownika dopuścić do pracy?

Zgodnie z przepisem art. 229 § 4 Kodeksu pracy, pracodawca nie może dopuścić do pracy pracownika bez aktualnego orzeczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do pracy na określonym stanowisku w warunkach pracy opisanych w skierowaniu na badania lekarskie. Dopuszczenie pracownika do pracy bez aktualnego orzeczenia stanowi wykroczenie, zagrożone karą grzywny od 1000 do 30 000 zł.

Zaproponowana przez rząd nowelizacja specustawy przewiduje jednak zawieszenie obowiązku wykonywania badań profilaktycznych wynikających z przepisów art. 229 § 2 zdanie pierwsze i § 4-5 ustawy – Kodeks pracy, art. 39j i 39k ustawy o transporcie drogowym oraz art. 22b ust. 7 ustawy o transporcie kolejowym w zakresie wykonywania okresowych badań lekarskich i badań psychologicznych.

Pracodawca będzie mógł dopuścić do pracy pracownika, pomimo braku możliwości wykonania przez niego badań okresowych. Zgodnie z projektem ustawy, po odwołaniu stanu zagrożenia epidemicznego, w przypadku gdy nie zostanie ogłoszony stan epidemii albo po odwołaniu stanu epidemii, pracodawca i pracownik są obowiązani niezwłocznie podjąć wykonywanie zawieszonych obowiązków i wykonać je w okresie nie dłuższym niż 60 dni od dnia odwołania danego stanu.

W proponowanych zmianach przyjęto również, że w przypadku braku dostępności do lekarza uprawnionego do przeprowadzenia badania wstępnego lub kontrolnego, badanie takie może przeprowadzić i wydać odpowiednie orzeczenie lekarskie inny lekarz. Orzeczenie lekarskie wydane przez innego lekarza traci moc po upływie 30 dni od dnia odwołania stanu zagrożenia epidemicznego, w przypadku gdy nie zostanie ogłoszony stan epidemii, albo od dnia odwołania stanu epidemii. Lekarz ten może przeprowadzić badanie i wydać orzeczenie lekarskie w trybie określonym w art. 2 ust. 4 ustawy o wykonywaniu zawodu lekarza i lekarza dentysty tj. za pośrednictwem systemów teleinformatycznych lub systemów łączności. Do orzeczenia lekarskiego stosuje się odpowiednio art. 2 pkt 6 ustawy o systemie informacji w ochronie zdrowia, tj. tak jak w elektronicznej dokumentacji medycznej opatrzonej kwalifikowanym podpisem elektronicznym, podpisem zaufanym czy podpisem osobistym. Orzeczenie lekarza załącza się do akt osobowych pracownika.

Należy przy tym zaznaczyć, że zawieszenie stosowania przepisów nie obejmuje przeprowadzenia badań wstępnych i kontrolnych, ale uwzględnienia możliwość wykonywania ich w innym trybie. Projekt swym zakresem nie obejmuje także badań wykonywanych na podstawie szczególnych regulacji, takich jak np. badania lekarskie czy psychologiczne przeprowadzane na podstawie ustawy o broni i amunicji.

  1. Prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą. W lutym i marcu utraciłem płynność finansową w związku z obowiązującą pandemią. Co mogę zrobić z zapłatą składek ZUS? Czy istnieją jakieś rozwiązania prawne, które mogłyby mi pomóc?

Na chwilę obecną tj. 1.04.2020 r. jeżeli z powodu panującej epidemii SARS-CoV-2 przedsiębiorca ma problemy, by zapłacić bieżące składki lub należności, które wynikają z zawartej już z ZUS umowy o rozłożenie zadłużenia na raty bądź odroczenie terminu płatności, może skorzystać z następujących form pomocy:

  1. odroczenia o 3 miesiące terminu płatności składek za okres od lutego do kwietnia 2020 r.,
  2. zawieszenia na 3 miesiące realizacji umowy zawartej z ZUS, w której termin płatności rat bądź składek wyznaczono w okresie od marca do maja 2020 r., i tym samym wydłużenia o 3 miesiące terminu realizacji zawartej umowy.

Aby skorzystać z ulgi, należy złożyć uproszczony wniosek o odroczenie terminu płatności składek (zawieszenie spłaty umowy o rozłożenie zadłużenia na raty lub zawieszenie spłaty umowy) na 3 miesiące.

Do wypełnienia wniosku potrzebne będą podstawowe dane, w tym NIP, REGON lub PESEL. We wniosku trzeba też wyjaśnić, w jaki sposób epidemia SARS-CoV-2 wpłynęła na sytuację finansową przedsiębiorcy i że nie ma on możliwości opłacenia w terminie składek bądź należności.

W przypadku pozytywnie rozpatrzonego Wniosku, ZUS wyśle do przedsiębiorcy umowę na wskazany przez niego adres e-mail lub pocztą (jeżeli przedsiębiorca nie wskaże adresu mailowego). Po otrzymaniu umowy należy ją przeczytać, podpisać i przekazać do ZUS.

Wzór wniosku jest do pobrania na stronie ZUS https://www.zus.pl/o-zus/aktualnosci/-/publisher/aktualnosc/1/uproszczony-wniosek-o-odroczenie-terminu-platnosci-skladek_zawieszenie-splaty-umowy-o-rozlozenie-zadluzenia-na-raty_-zawieszenie-splaty-umowy-o-odroczeniu-terminu-platnosci-skladek-na-3-miesiace/2548485

Wniosek można złożyć elektronicznie przez Platformę Usług Elektronicznych (PUE) ZUS.

Zgodne z założeniami rządowego projektu tzw. tarczy antykryzysowej, czyli ustaw o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (druki sejmowe nr 299 i 299-A), osoby samozatrudnione (jednoosobowi przedsiębiorcy) będą  zwolnione z opłacania składek ZUS za okres od 1 marca do 31 maja 2020 r. pod warunkiem że ich przychód (wartość sprzedaży bez podatku VAT) w pierwszym miesiącu za który składa wniosek nie był wyższy niż 300% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału ogłaszanego przez Prezesa GUS na podstawie przepisów o emeryturach i rentach z FUS, obowiązującego na dzień złożenia wniosku.

  1. Czy mogę zrezygnować z wykupionego lotu na wakacje? Co z zaplanowaną wycieczką?

Czy mogę zrezygnować z wykupionego lotu na wakacje?

Przed udzieleniem odpowiedzi na pierwsze zadane pytanie należy zwrócić uwagę, że w związku z przeciwdziałaniem dalszego rozprzestrzeniania się COVID-19 od 15 marca 2020 r. wprowadzono daleko idące ograniczenia, w tym między innymi:

  1. zakaz lądowania cywilnych samolotów obsługujących połączenia międzynarodowe z wyjątkami  przewidzianymi w rozporządzeniu  oraz
  2. zakaz lotów krajowych z wyjątkiem lądowania handlowego w celu zabrania lub pozostawienia towarów lub poczty oraz z wyjątkiem lotów wykonywanych w interesie publicznym lub państwa.

Powyższe ograniczenia miały pierwotnie obowiązywać do 29 marca 2020 r., ale już wiadomo że zostaną przedłużone do 11 kwietnia 2020 r.

W związku z powyższym przewoźnicy lotniczy odwołują loty do i z Polski – wstępnie do dnia 11 kwietnia 2020 r. (o uprawnieniach pasażerów wynikające z odwołania lotu – poniżej).

Póki co nie wiemy, czy powyższe zakazy zostaną przedłużone do końca wakacji. Oznacza to, że na chwilę obecną loty w wakacje nie są odwoływane przez przewoźników. Niestety przepisy prawa nie regulują kwestii rezygnacji z lotu przez pasażera. Nabycie biletu lotniczego nie reguluje w szczególności ustawa o prawach konsumenta, co oznacza, że pasażerowi nie przysługuje prawo odstąpienia od takiej umowy zawartej na odległość (przez Internet). Warunki ewentualnego zwrotu za wcześniej zakupiony bilet lotniczy mogą być określone w ogólnych warunkach przewozu danego przewoźnika. Stąd też, jeśli pasażer chciałby zrezygnować z lotu w wakacje z powodu obaw związanych z pandemią COVID-19, to jest to uzależnione od spełnienia warunków wskazanych w tych ogólnych warunkach przewozu. Najczęściej jednak prawo zwrotu za bilet przyznane jest jedynie w przypadkach śmierci nabywcy biletu, czy choroby. Odpowiadając zatem na pierwsze pytanie – obecnie nie jest możliwe zrezygnowanie z wykupionego lotu na wakacje bez utraty zapłaconych pieniędzy. Nie mniej jednak to czy ostatecznie taka rezygnacja będzie możliwa będzie wiadomo w terminie późniejszym – jeśli dojdzie do przedłużenia zakazów, o których mowa na początku, to przewoźnicy będą odwoływali swoje loty.

Uprawnienia pasażerów wynikające z odwołania lotu

W przypadku odwołania lotu przez przewoźnika pasażerowi przysługuje wybór pomiędzy:

  1. odstąpieniem od umowy, czego skutkiem jest zwrot przez przewoźnika pieniędzy za bilet w terminie 7 dni (za pisemną zgodą pasażera zwrot może zostać dokonany w inny sposób np. w bonach podróżnych),
  2. zmianą planu podróży na porównywalnych warunkach w terminie najwcześniejszym możliwym lub w późniejszym dogodnym dla pasażera.

Co więcej, przewoźnik jest zobowiązany – w miarę możliwości i z zachowaniem pewnej racjonalności – bezpłatnie zapewnić pasażerowi, którego lot został odwołany: 1) posiłki oraz napoje w ilościach adekwatnych do czasu oczekiwania, 2) zakwaterowanie w hotelu w razie potrzeby, 3) transport między lotniskiem a miejscem zakwaterowania oraz dwie rozmowy telefoniczne oraz dwie przesyłki faksowe lub mailowe.

Natomiast co do zasady pasażerowi odwołanego lotu nie przysługuje odszkodowanie  z tego tytułu. Zgodnie bowiem z rozporządzeniem 261/2004 odszkodowanie przewidziane w tym rozporządzeniu nie przysługuje jeśli odwołanie lotu wynikło z nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć mimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków. Ustawa o przeciwdziałaniu COVID-19  wprost wskazuje, że wszelkie uzasadnione działania mające na celu przeciwdziałanie COVID-19 uznane zostają za nadzwyczajne okoliczności, o których mowa w rozporządzeniu 261/2004 . To w praktyce wyłącza możliwość domagania się odszkodowania.

Co z zaplanowaną wycieczką?

W przeciwieństwie do sytuacji dotyczącej biletów lotniczych, kwestia odstąpienia od umowy o udział w imprezie turystycznej jest wyraźnie uregulowana w przepisach prawa. Chodzi tutaj o art. 47 ust. 4 ustawy o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych . Podróżny może zatem odstąpić od umowy przed rozpoczęciem imprezy turystycznej bez ponoszenia opłaty w przypadku wystąpienia nieuniknionych i nadzwyczajnych okoliczności występujących w miejscu docelowym lub jego najbliższym sąsiedztwie, które mają znaczący wpływ na realizację imprezy turystycznej lub przewóz podróżnych do miejsca docelowego. Wydaje się być poza sporem, iż taką „nieuniknioną i nadzwyczajną” sytuacją jest pandemia COVID-19, a co za tym idzie możliwe jest odstąpienie od umowy. Z tym jednak zastrzeżeniem, iż w docelowym miejscu podróżnego stwierdzono zagrożenie zakażeniem tego wirusa.

Dodatkowo należy wskazać, że projekt nowej specustawy wydłuża termin na zwrot pieniędzy z 14 dni do 180 dni i będzie dotyczyło tylko sytuacji, gdy odwołanie imprezy lub rezygnacja klienta „pozostają w bezpośrednim związku z wybuchem epidemii wirusa SARS-CoV-2”.

W takim przypadku, odstąpienie od umowy w trybie określonym w art. 47 ust. 4 ustawy, a także rozwiązanie przez organizatora turystyki umowy o udział w imprezie turystycznej w trybie określonym w art. 47 ust. 5 pkt 2 tej ustawy, są skuteczne z mocy prawa po upływie 180 dni.

W konsekwencji, pomimo rozwiązania umowy, organizator będzie uprawniony do zatrzymania w tym czasie pieniędzy klienta, a klient nie będzie miał skutecznego roszczenia o zwrot tych pieniędzy przed upływem 180 dni.

Umowę o wycieczkę może rozwiązać również organizator. Organizator może również zaproponować voucher do realizacji na poczet przyszłych wycieczek (w ciągu roku). Jeśli podróżny się na to zgodzi, to odstąpienie nie jest skuteczne. Wartość vouchera nie może być niższa niż kwota wpłacona na poczet wycieczki.

  1. Czy w związku z zaistniałą sytuacją mogę wysłać pracownika na urlop bezpłatny albo wypoczynkowy?

Co do zasady – nie. Pracodawca nie może z własnej inicjatywy wysłać pracownika na urlop bezpłatny lub wypoczynkowy, przysługujący mu w bieżącym roku kalendarzowym. Wyjątkiem jest jednak niewykorzystany urlop wypoczynkowy z lat ubiegłych.

Urlop bezpłatny, zgodnie z 174 § 1 Kodeksu pracy, może być udzielony wyłącznie na wniosek pracownika. Za zgodą pracownika, wyrażoną na piśmie, można również udzielić pracownikowi urlopu bezpłatnego w celu wykonywania pracy u innego pracodawcy przez okres ustalony w zawartym w tej sprawie porozumieniu między pracodawcami. Urlop bezpłatny w praktyce traktuje się jako przerwę w zatrudnieniu i nie wlicza się go do okresu pracy, od którego zależą uprawnienia pracownicze. W żadnym przypadku nie można pracownikowi narzucić tego typu urlopu.

Urlop wypoczynkowy udzielany jest przez pracodawcę zgodnie z obowiązującym u danego pracodawcy planem urlopów (jeśli istnieje), przy uwzględnieniu wniosków pracowników, bądź – w przypadku braku planu urlopów - po porozumieniu się z pracownikiem. Celem urlopu wypoczynkowego – jak wskazuje sama nazwa – jest  wypoczynek. Jest on prawem pracownika, a nie jego obowiązkiem – dokładny termin urlopu powinien zostać ustalony w porozumieniu z pracodawcą, ale pracodawca nie może nakazać pracownikowi przymusowego wypoczynku, jeżeli pracownik nie ma woli skorzystania z urlopu w bieżącym roku kalendarzowym. Nie można więc zobowiązać pracownika do wykorzystania bieżącego urlopu wypoczynkowego w czasie trwania epidemii, jeżeli pracownik nie chce skorzystać z prawa do wypoczynku.

Wyjątkiem od powyższych reguł jest niewykorzystany urlop wypoczynkowy z lat ubiegłych. Jak wynika z art. 168 kodeksu pracy, urlopu niewykorzystanego należy pracownikowi udzielić najpóźniej do dnia 30 września następnego roku kalendarzowego – nie dotyczy to jedynie tzw. urlopu na żądanie. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 2 września 2003 r., sygn. akt I PK 403/02 wyjaśnił, że „w takim przypadku pracodawca nie ma obowiązku uzgadniania z pracownikiem terminu wykorzystania urlopu, lecz musi udzielić mu urlopu w terminie określonym w powołanym przepisie”. W związku z powyższym, jeżeli pracownik w 2019 r. nie wykorzystał całego przysługującego mu urlopu wypoczynkowego –pracodawca ma obowiązek udzielić mu zaległego urlopu do dnia 30 września 2020 r. i może to zrobić wybranym przez siebie terminie.

  1. Czy pracodawca może obniżyć mi pensje z powodu pandemii koronawirusa?

Stosunek pracy pozostaje pod szczególną ochroną prawną, którą zapewniają przepisy Kodeksu pracy. Pomimo ogłoszenia stanu epidemii, na pracodawcy nadal ciąży obowiązek wypłacania pracownikowi wynagrodzenia.

Zgodnie z art. 81 § 1 Kodeksu pracy (dalej: KP), pracownikowi za czas niewykonywania pracy, jeżeli był gotów do jej wykonywania, a doznał przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy, przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania - 60% wynagrodzenia. W każdym przypadku wynagrodzenie to nie może być jednak niższe od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów. Stosownie do postanowień art. 81 § 2 KP wynagrodzenie, o którym mowa wyżej, przysługuje również pracownikowi za czas niezawinionego przez niego przestoju.

W związku z powyższym, niezależnie od tego, czy niewykonywanie pracy wynika z przyczyn dotyczących pracodawcy, czy też z niezawinionego przestoju, pracownik, który posiada  wynagrodzenie określone stawką godzinową (np. 40,00 zł/h) lub stawką miesięczną (np. 3 600,00 zł) zachowuje prawo do tego wynagrodzenia, wynikającego z jego osobistego zaszeregowania, w niezmienionej wysokości. Natomiast pracownikowi, którego składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony (np. wynagrodzenie akordowe lub prowizyjne) przysługuje 60%  wynagrodzenia. Co istotne, wynagrodzenie to nie może być jednak niższe od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, a zatem nie może wynosić mniej niż 2 600,00 zł brutto.

Obecnie pracodawcy, ze względu na dotykające ich trudności ekonomiczne, mogą decydować się na zredukowanie zatrudnienia bądź obniżenie wynagrodzeń. Warto jednak podkreślić, że pracodawca nie może obniżyć pracownikowi wynagrodzenia bez uprzedniego podpisania porozumienia zmieniającego bądź wypowiedzenia warunków pracy i płacy (art. 42 KP).

  1. Czy muszę odwołać ślub i wesele z powodu pandemii koronawirusa?

Nie ma zakazu organizowania ślubów, niemniej jednak liczyć trzeba się z ograniczeniami związanymi z trwającą epidemią, wynikającymi przede wszystkim z przepisów Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 31 marca 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz.U. z 2020 r., poz. 566). Na mocy ww. Rozporządzenia ograniczenia, polecenia i wytyczne wydane wcześniej w dużej mierze nadal zachowały ważność. Zarówno w przypadku tzw. ślubów „kościelnych”, jak i ślubów cywilnych należy liczyć się ze znaczącym ograniczeniem liczby gości. Do dnia 11 kwietnia 2020 r. w kościele (cerkwi/kaplicy itp.) poza osobą sprawującą kult religijny (np. księdzem) może znajdować się 5 uczestników ceremonii ślubnej (wliczając w to parę młodą i świadków), zaś od dnia 12 kwietnia 2020 r. do odwołania poza osobą sprawującą kult religijny w kościele będzie mogło znajdować się maksymalnie 50 osób (zgodnie z § 8 ust. 1 pkt 3 w zw. z § 9 ust. 1 pkt 3 ww. Rozporządzenia). W przypadku ślubów cywilnych również trzeba liczyć się z ograniczeniami. Część Urzędów Stanu Cywilnego została czasowo zamknięta z powodów epidemiologicznych, inne wprowadziły znaczne ograniczenia w zakresie ilości osób, które mogą brać udział w uroczystości. Przykładowo - w Urzędzie Stanu Cywilnego w Toruniu i wielu innych miastach Polski śluby są udzielane, niemniej jednak ze względów epidemiologicznych, aby wypełnić zalecenia sanitarne, w uroczystości poza urzędnikiem wziąć mogą udział państwo młodzi i świadkowie (4 osoby), stosowane są zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego w zakresie zachowania odległości pracowników urzędu oraz pary młodej i świadków, środków dezynfekcji itp. Ww. rozporządzenie wprowadziło zalecenie pracy zdalnej w urzędach i instytucjach publicznych, za wyjątkiem m.in. realizacji zadań niezbędnych do zapewnienia pomocy obywatelom (za takie można uznać np. udzielenie ślubu).

Dopóki nie zostaną zniesione obostrzenia wesele - rozumiane jako tradycyjna impreza w lokalu gastronomicznym/restauracji/domu weselnym - nie będzie mogło się odbyć. Do odwołania obowiązuje bezwzględny zakaz prowadzenia działalności polegającej na przygotowywaniu i podawaniu posiłków i napojów gościom siedzącym przy stołach lub gościom dokonującym własnego wyboru potraw z wystawionego menu, spożywanych na miejscu. (§ 8 ust. 1 lit a w zw. z art. 9 ust. 1 pkt 1 ww. Rozporządzenia) Oznacza to, że właściciel lokalu, który zgodziłby się zorganizować imprezę weselną złamałby obecnie obowiązujące przepisy. W dalszym ciągu można w restauracjach zamawiać jedzenie na wynos/dowóz – nie można więc wykluczyć organizacji skromnego wesela we własnym domu i zamówieniu jedzenia w formie cateringu. Nawet wtedy trzeba jednak pamiętać o ograniczeniu listy gości  - w okresie do dnia 11 kwietnia 2020 r. zakazano bowiem spotkań i zebrań niezależnie od ich rodzaju, poza spotkaniami z najbliższymi, tj. małżonkiem, dziećmi, wnukami, dziadkami, rodzeństwem, powinowatymi (członkami rodziny małżonka) w tej samej linii lub stopniu, osobą pozostającą w stosunku przysposobienia (osobą adoptowaną) oraz jej małżonkiem, a także osobą pozostającą we wspólnym pożyciu i jej/jego osobami najbliższymi (§ 14 pkt 2 ww. Rozporządzenia).

  1. Co jeśli w moim zakładzie pracy zostanie stwierdzony przypadek koronawirusa? Czy muszę zawiesić funkcjonowanie zakładu? Komu muszę to zgłosić?

Nie ulega wątpliwości, iż w przypadku stwierdzenia choćby podejrzenia przypadku zakażenia wirusem SARS-CoV-2 w zakładzie pracy, pracodawca obowiązany jest powiadomić najbliższą Powiatowa Stację Sanitarno-Epidemiologiczną (SANEPID). (Wykaz Powiatowych Stacji Sanitarno – Epidemiologicznych znajduję się pod adresem (gis.gov.pl/mapa).

Obecnie nie ma przepisów prawa regulujących procedurę postępowania w przypadku stwierdzenia zakażenia wirusem SARS-CoV-2 w zakładzie pracy, jednakże organizacje branżowe pracodawców przygotowały wytyczne na wypadek stwierdzenia takiego zakażenia. W przypadku stwierdzenia zakażenia pracodawca lub wyznaczony przez pracodawcę koordynator powinien:

  1. ustalić listę wszystkich pracowników, którzy mieli kontakt z pracownikiem przez ostatnie 14 dni i przekazać ją do SANEPIDu,
  2. ustalić  miejsca, gdzie pracował i przebywał pracownik, i zarządzić ich wyłączenie z użytkowania i natychmiastowe odkażenie,
  3. zalecić pracownikom, którzy mieli kontakt z pracownikiem natychmiastowe zaprzestanie pracy i opuszczenie zakładu w celu poddania się kwarantannie przez 14 dni, oraz poinformować ich o konieczności oczekiwania na kontakt ze strony SANEPiDu. Należy pamiętać, iż o obowiązku kwarantanny decyduje SANEPID, nie pracodawca,
  4. poinformować pozostałych pracowników o stwierdzonym zakażeniu SARS-CoV-2 oraz o  konieczności obserwowania swojego stanu zdrowia i regularnego mierzenia temperatury.

Stwierdzenie zakażenia wirusem SARS-CoV-2 pracownika nie musi oznaczać całkowitego zamknięcia zakładu pracy. Decyzja o zamknięciu zakładu pracy leży w gestii pracodawcy, który powinien podjąć ją po konsultacji z SANEPIDEM.  Należy jednak pamiętać, iż pracodawca ma obowiązek zapewnienia pracownikom bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Przyjmuje się, że zachowanie zasad bezpiecznej pracy w okresie pandemii powinno polegać na stosowaniu zaleceń rządowych i inspekcji sanitarnej. W przypadku stwierdzenia zakażenia wirusem SARS-CoV-2,  pracodawca powinien jednak rozważyć czasowe zamknięcie zakładu, ewentualnie ograniczenie do minimum liczby osób przebywających w zakładzie pracy lub zlecenie pracownikom pracy zdalnej.

  1. W kwietniu mój dowód osobisty traci ważność. Co mam zrobić? Czy w związku z okolicznościami mogę posługiwać się „starym” dowodem osobistym?

W takiej sytuacji możesz złożyć wniosek o dowód osobisty przez Internet, a do tego będą Ci potrzebne:

  1. profil zaufany ePUAP, który możesz założyć bezpłatnie przy wykorzystaniu swojego internetowego konta bankowego bądź kwalifikowanego podpisu elektronicznego; szczegóły dotyczące zakładania profilu znajdziesz na stronie www: https://pz.gov.pl/pz/index;
  2. zdjęcie w formie elektronicznej, które spełnia wymogi zdjęć do dowodu; wymogi zdjęć do dowodu znajdziesz na stronie www: https://www.gov.pl/web/gov/zdjecie-do-dowodu-lub-paszportu

Jeśli musisz uzyskać nowy dowód osobisty dlatego, że Twoje dane osobowe mogły zostać wykorzystane w nieuprawniony sposób (tzw. kradzież tożsamości) przygotuj też w wersji elektronicznej (np. skan) potwierdzenie tego, że zawiadomiłeś o tym organy ścigania (np. policję) bądź decyzję Prezesa UODO, w którym zostało stwierdzone naruszenie Twoich danych osobowych.

         Kolejnym krokiem będzie złożenie elektronicznego wniosku o dowód osobisty – za pośrednictwem strony internetowej:

https://login.gov.pl/login/login?ssot=lhljivw1cv4wxr5sk1ht

- postępując krok po kroku zgodnie z kolejnymi wskazówkami systemu elektronicznego składania wniosków.

Czas oczekiwania na nowy dowód to 30 dni, choć w szczególnych przypadkach, takich jak obecna sytuacja, może on się nieco wydłużyć. O tym zostaniesz poinformowany przez samego urzędnika. Możesz też samodzielnie sprawdzić, czy Twój dowód osobisty już jest gotowy za pośrednictwem tej strony www: https://www.gov.pl/web/gov/sprawdz-czy-dowod-osobisty-jest-gotowy

         Gotowy dowód osobisty musisz odebrać osobiście, ale urzędy, by to ułatwić w obecnej sytuacji, wdrożyły szczególne środki ostrożności. Przede wszystkim to możliwość umówienia się z urzędnikiem - na konkretną godzinę i w konkretnym miejscu na odbiór nowego dowodu osobistego -telefonicznie, mailowo bądź dzięki tzw. „systemowi kolejkowemu”, jeśli Twój urząd taki wprowadził. Szczegółowe informacje oraz dane kontaktowe znajdziesz na stronie urzędu, do którego kierujesz swój wniosek.

         Alternatywą dla elektronicznych wniosków jest tradycyjna ich wersja – papierowa, która nadal „pozostaje w obiegu”. Urzędy, mając na uwadze to, że nie każdy ma możliwość skorzystania z złożenia wniosku przez Internet, w wyznaczonym punktach udostępniły specjalne „urny podawcze”. Dzięki nim możesz w bezpieczny sposób złożyć swoją papierową korespondencję – wniosek o wydanie dowodu razem z potrzebnymi załącznikami.

  1. Jak wygląda sytuacja osób zatrudnionych o umowę o dzieło lub umowę zlecenie? Czy otrzymają jakieś wsparcie?

Przede wszystkim zleceniobiorcy powinni pamiętać o podstawowych narzędziach przewidzianych w Kodeksie cywilnym, które są podstawy do uzyskania zapłaty wynagrodzeń należnych za dotychczasowe czynności. Pamiętajmy, że na mocy art. 750 Kodeksu cywilnego przepisy o zleceniu stosuje się także do umowy o świadczenie usług.

Zgodnie z art. 746 par. 1 k.c., Dający zlecenie może je wypowiedzieć w każdym czasie. Powinien jednak zwrócić przyjmującemu zlecenie wydatki, które ten poczynił w celu należytego wykonania zlecenia; w razie odpłatnego zlecenia obowiązany jest uiścić przyjmującemu zlecenie część wynagrodzenia odpowiadającą jego dotychczasowym czynnościom, a jeżeli wypowiedzenie nastąpiło bez ważnego powodu, powinien także naprawić szkodę

Jeżeli więc zleceniobiorca wykonywał zlecenie, które opierało się o pewien zakres czynności mających przynieść w przyszłości niemierzalny, ale podlegający ocenie efekt, to może domagać się zapłaty za tę część zlecenia, która odpowiada zakresowi wykonanej pracy.

Podobnie zleceniobiorcy, których wynagrodzenie oparte było o model wynagrodzenia podstawowego i prowizji. Jeżeli z okoliczności danej sprawy wynika, że prowizja powinna zostać wypłacona, a nie została z uwagi na aktualną sytuację epidemiczną, to zleceniobiorca ma uzasadnione roszczenie o zapłatę należnej mu kwoty.

Oczywiście najlepiej byłoby, aby zakres czynności i obowiązków dającego zlecenie był określony w umowie.

Istotnym przepisem jest również art. 742 k.c.  Dający zlecenie powinien zwrócić przyjmującemu zlecenie wydatki, które ten poczynił w celu należytego wykonania zlecenia, wraz z odsetkami ustawowymi; powinien również zwolnić przyjmującego zlecenie od zobowiązań, które ten w powyższym celu zaciągnął w imieniu własnym. Warto więc policzyć, czy zleceniodawca nie powinien zwrócić choćby części wydatków.

Podobnie wygląda sytuacja wykonawcy umowy o dzieło, z lekkimi modyfikacjami

Art. 639 k.c.  wskazuje, iż Zamawiający nie może odmówić zapłaty wynagrodzenia mimo niewykonania dzieła, jeżeli przyjmujący zamówienie był gotów je wykonać, lecz doznał przeszkody z przyczyn dotyczących zamawiającego. Jednakże w wypadku takim zamawiający może odliczyć to, co przyjmujący zamówienie oszczędził z powodu niewykonania dzieła.

Z kolei zgodnie z art. 644 k.c. dopóki dzieło nie zostało ukończone, zamawiający może w każdej chwili od umowy odstąpić płacąc umówione wynagrodzenie. Jednakże w wypadku takim zamawiający może odliczyć to, co przyjmujący zamówienie oszczędził z powodu niewykonania dzieła.

Sytuacja epidemiczna w kraju jest poważna, jednakże decyzja zamawiającego o rezygnacji z wykonania umowy o dzieło lub brak współdziałania, to nadal okoliczności leżące po stronie zamawiającego.

Aktualny stan epidemii sprawia, że w wielu branżach doszło do drastycznego ograniczenia lub całkowitego wstrzymania działalności podmiotów. Oznacza to też, że wielu zleceniobiorców i wykonawców nie uzyska kolejnych zleceń lub zamówień. Pewne rozwiązania pomocowe przewidują projekty ustaw aktualnie będących przedmiotem obrad parlamentu.

Zgodnie z założeniami rządowego projektu Ustawy z dnia 28 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (druki sejmowe nr 299 i 299-A), osoby samozatrudnione (jednoosobowi przedsiębiorcy) oraz zleceniobiorcy i osoby wykonujące pracę na podstawie innych umów cywilnoprawnych będą mogły skorzystać z następujących rozwiązań:

1. Odroczenie terminu złożenia zeznania podatkowego PIT za rok 2019 r. do 31.05.2020 r.

2. Brak opłaty prolongacyjnej przy wnioskach o odroczenie terminu płatności podatków

3. Zwolnienie ze składek ZUS za okres 1.03.2020 do 31.05.2020 (od obowiązującej ją najniższej podstawy wymiaru tych składek), z zastrzeżeniem, że w przypadku osoby prowadzącej pozarolniczą działalność zobowiązanej do opłacania składek wyłącznie na własne ubezpieczenia - przychód w lutym 2020 r. nie może być wyższy niż 300% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału ogłaszanego przez Prezesa GUS na podstawie przepisów o emeryturach i rentach z FUS, obowiązującego na dzień złożenia wniosku (w IV kwartale 2019 r. wyniosło 5198,58 zł (5198,58 x 3 = 15595,74zł), ale należy brać pod uwagę I kwartał 2020 r., nieogłoszone na dzień sporządzenia opracowania)

4. Możliwość uzyskania jednorazowego „świadczenia postojowego” w wysokości 80% minimalnego wynagrodzenia za pracę, na poniższych warunkach:

a.      Niepodleganie ubezpieczeniom społecznym z innego tytułu,

b.      Obywatelstwo polskie lub obywatelstwo państwa UE, EFTA, EOG i Szwajcarii z prawem pobytu w Polsce lub cudzoziemcy legalnie przebywający w Polsce,

c.      Wykazanie przestoju w związku z COVID-19, po stronie przedsiębiorcy lub zleceniodawcy lub zamawiającego z którym osoba fizyczna zawarła umowę cywilnoprawną,

i.  Nie dotyczy osób rozliczających się w formie karty podatkowej i zwolnionych z VAT na podstawie art. 113 ust. 1 i 9 ustawy o VAT

d.      Umowa cywilnoprawna została zawarta nie później niż 1.02.2020 r. i wynagrodzenie z umowy nie jest niższe niż 50% minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2020 r., a przychód nie wyższy niż 300% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału ogłaszanego przez Prezesa GUS na podstawie przepisów o emeryturach i rentach z FUS

e.      Jeżeli suma przychodów z umów cywilnoprawnych w miesiącu poprzedzającym złożenie wniosku wynosi mniej niż 50% minimalnego wynagrodzenia za pracę, świadczenie postojowe przysługuje w wysokości sumy wynagrodzeń z tych umów cywilnoprawnych,

f.                W przypadku przedsiębiorcy - Działalność gospodarcza rozpoczęta przed 1.02.2020 i brak zawieszonej działalności gospodarczej i przychód o co najmniej 15% niższy od przychodu z miesiąca poprzedzającego

lub

działalność gospodarcza została zawieszona po 31.01.2020

i. W obu przypadkach przychód nie wyższy niż 300% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału ogłaszanego przez Prezesa GUS na podstawie przepisów o emeryturach i rentach z FUS, obowiązującego na dzień złożenia wniosku (w IV kwartale 2019 r. wyniosło 5198,58 zł (5198,58 x 3 = 15595,74zł), ale należy brać pod uwagę I kwartał 2020 r., nieogłoszone na dzień sporządzenia opracowania)

g. Dla przedsiębiorców rozliczających się w formie karty podatkowej i zwolnionych z VAT na podstawie art. 113 ust. 1 i 9 ustawy o VAT – świadczenie w wysokości 50% minimalnego wynagrodzenia za pracę

5. W przypadku cudzoziemców – przedłużenie do 30 dni od dnia odwołania stanu epidemii lub stanu zagrożenia epidemicznego pozwoleń na pobyt stały lub czasowy, zezwolenia na pracę lub oświadczeń o powierzeniu pracy,

Formą wsparcia dla osób, które wykonywały pracę na podstawie umów cywilnoprawnych może być również zasiłek dla bezrobotnych.

Aby otrzymać zasiłek dla bezrobotnych osoba, która straciła pracę, musi zarejestrować się w urzędzie pracy i udowodnić na podstawie odpowiednich dokumentów, że przez co najmniej 365 dni w okresie 18 miesięcy poprzedzających rejestrację wykonywała pracę, za którą otrzymywała co najmniej minimalne wynagrodzenie i od którego odprowadzane były składki na ubezpieczenia społeczne i Fundusz Pracy (chyba że pracodawca jest zwolniony ze składem na Fundusz Pracy – do sprawdzenia w dziale kadr pracodawcy).

Co ważne, do ww. okresu wlicza się też umowy cywilnoprawne, o ile podstawa wymiaru składek była nie niższa od minimalnego wynagrodzenia, jak również służbę wojskową, urlop wychowawczy, pobieranie renty z tytułu niezdolności do pracy oraz czas, za który przyznane zostało odszkodowanie z tytułu: niezgodnego z przepisami rozwiązania przez pracodawcę stosunku pracy lub skrócenia okresu wypowiedzenia umowy o pracę.

Dodatkowym warunkiem niezbędnym do przyznania zasiłku jest brak w ofercie urzędu pracy propozycji odpowiedniej pracy, propozycji stażu, przygotowania zawodowego dorosłych, szkolenia, prac interwencyjnych lub robót publicznych.

Zasiłek jest wypłacany w trzech stawkach, które zależą od stażu pracy: 80 proc. (do 5 lat stażu pracy), 100 proc. (5-20 lat stażu pracy) i 120 proc. (powyżej 20 lat stażu pracy). Staż pracy liczymy zgodnie z kodeksem pracy, czyli uwzględniając okresy edukacji.

W 2020 r. obowiązują poniższe stawki zasiłku.

Zasiłek       kwota przez pierwsze trzy miesiące      kwota przez kolejne miesiące

80 % 689,12 zł brutto (603,17 zł netto) 541,12 zł brutto (483,49 zł netto)

100 %        861,40 zł brutto (741,87 zł netto) 676,40 zł brutto (592,52 zł netto)

120 %        1033,68 zł brutt (880,67 zł netto) 811,68 zł brutto (701,65 zł netto)

Okres pobierania zasiłku to:

a. 180 dni – jeśli bezrobotny mieszka na obszarze powiatu, którego stopa bezrobocia w dniu 30 czerwca roku 2019 r. nie przekraczała 150% przeciętnej stopy bezrobocia w kraju; albo

b.  365 dni – jeśli bezrobotny mieszka na obszarze powiatu, którego stopa bezrobocia w dniu 30 czerwca 2019 r. przekraczała 150% przeciętnej stopy bezrobocia w kraju, albo bezrobotny ma na utrzymaniu co najmniej jedno dziecko w wieku do 15 lat, a małżonek jest także osobą bezrobotną i utracił prawo do zasiłku z powodu upływu okresu jego pobierania po dniu nabycia prawa do zasiłku przez daną osobę albo bezrobotny samotnie wychowuje co najmniej jedno dziecko w wieku do 15 lat.

Zasiłek jest wypłacany od dnia zarejestrowania się w urzędzie orac, jest jednak wiele szczegółowych przesunięcia wypłaty lub skrócenia okresu pobierania zasiłku. Aby niepotrzebnie nie powtarzać tych informacji, zachęcamy do odwiedzenia strony: https://muptorun.praca.gov.pl/dla-bezrobotnych-i-poszukujacych-pracy/swiadczenia-pieniezne/zasilek-dla-osob-bezrobotnych, gdzie w prosty i przystępny sposób opisano szczegóły pobierania zasiłku.

  1. Czy mogę korzystać z dodatkowego zasiłku opiekuńczego, podczas gdy mój małżonek pracuje zdalnie w domu?

Tak, można skorzystać z dodatkowego zasiłku opiekuńczego podczas gdy małżonek pracuje zdalnie w domu, ponieważ rodzic, który wykonuje pracę zdalną nie może zapewnić opieki dziecku, a zatem drugiemu rodzicowi przysługuje dodatkowy zasiłek opiekuńczy.

Zgodnie z art. 4 ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID – 19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (tzw. specustawa o koronawirusie) w przypadku zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły do których uczęszcza dziecko, z powodu COVID-19, ubezpieczonemu zwolnionemu od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad dzieckiem, w wieku do ukończenia 8 lat, oraz nad dzieckiem legitymującym się orzeczeniem o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności do ukończenia 18 lat albo dzieckiem z orzeczeniem o niepełnosprawności lub orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego, przysługuje dodatkowy zasiłek opiekuńczy za okres nie dłuższy niż 14 dni. Zgodnie z art. 4 a powyżej wskazanej ustawy, w takiej samej sytuacji z dodatkowego zasiłku opiekuńczego skorzystać mogą ubezpieczeni rolnicy.

W związku z powyższym stwierdzić należy, iż dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje rodzicom lub opiekunom prawnym dzieci, którzy:

  • opiekują się dzieckiem poniżej 8. roku życia lub dzieckiem legitymującym się orzeczeniem o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności do ukończenia 18 lat albo dzieckiem z orzeczeniem o niepełnosprawności lub orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego
  • są objęci ubezpieczeniem chorobowym.

Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje na okres nie dłuższy niż 14 dni. Jednakże na podstawie rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 20 marca 2020 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 - do dnia 10 kwietnia 2020 r. został wydłużony termin, w którym nie funkcjonują żłobki, przedszkola, szkoły i inne placówki, do których uczęszczają dzieci. Tym samym pojawiła się potrzeba dłuższej opieki ze strony rodziców nad dziećmi do lat 8, aniżeli wcześniejszy maksymalny czas dodatkowego zasiłku opiekuńczego wynoszący 14 dni. Zgodnie z tzw. specustawą o koronawirusie, Rada Ministrów może, w celu przeciwdziałania COVID-19, w drodze rozporządzenia, określić dłuższy niż 14 dni okres pobierania dodatkowego zasiłku opiekuńczego, biorąc pod uwagę okres na jaki zostały zamknięte żłobki, kluby dziecięce, przedszkola, szkoły, placówki pobytu dziennego oraz inne placówki lub biorąc pod uwagę okres niemożności sprawowania opieki przez nianie lub opiekunów dziennych.

 

Jak informuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych, osoba, która chce wystąpić o dodatkowy zasiłek opiekuńczy na okres dłuższy niż 14 dni po 25 marca br. może:

  • złożyć oświadczenie do wypłaty dodatkowego zasiłku opiekuńczego z powodu konieczności sprawowania opieki nad dzieckiem do lat 8 z powodu nieprzewidzianego zamknięcia placówki, które jest wnioskiem o wypłatę zasiłku na dalszy (kolejny) okres

Oświadczenie można złożyć tak jak do tej pory. Wniosek ten (oświadczenie) zostanie rozpatrzony po wejściu w życie znowelizowanych przepisów

albo

  • wystąpić o zasiłek opiekuńczy na ogólnych zasadach, w takim przypadku zasiłek opiekuńczy będzie przysługiwał w ramach limitu 60 dni w roku kalendarzowym

Do wypłaty zasiłku opiekuńczego wymagane są dokumenty na ogólnych zasadach, w tym wniosek o zasiłek opiekuńczy Z-15A oraz oświadczenie o nieprzewidzianym zamknięciu żłobka, przedszkola lub szkoły (w tym przypadku skoro decyzja o zamknięciu placówek miała miejsce 20 marca br., to należy uznać, że jest to nieprzewidziane zamknięcie  placówki). W takim przypadku, po znowelizowaniu przepisów, taki wniosek będzie potraktowany  jako wniosek o dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Będzie to oznaczało, że okres przyznanego zasiłku opiekuńczego, nie będzie uwzględniany do limitu 60 dni, natomiast będzie wliczony do limitu, przez który przysługuje dodatkowy zasiłek opiekuńczy.

  1. Co mi grozi za niedotrzymanie terminu określonego w umowie z powodu koronawirusa?

Stan epidemii nie powoduje automatycznie, że zawarte umowy przestają wiązać strony. Jednakże sytuacja wywołana wskutek epidemii COVID-19 może mieć, a często ma wpływ na zawarte umowy, przy czym każdy przypadek należy analizować indywidulanie. Może się bowiem zdarzyć, że wykonanie umowy, na skutek sytuacji wywołanej epidemią, w ogóle nie będzie możliwe. Rozporządzenie Ministra Zdrowia z 20 marca 2020 r. w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu epidemii wprowadziło szereg ograniczeń wykonywania działalności gospodarczej polegającej m.in na prowadzeniu działalności gastronomicznej, organizacji targów, wystaw, konferencji, prowadzeniu siłowni, klubów fitness, klubów tanecznych, basenów, kin, kasyn. Czasowy zakaz prowadzenia określonej działalności to przykład kiedy świadczenie staje się niemożliwe do wykonania. Jeśli świadczenie stało się niemożliwe do wykonania wskutek okoliczności za które strona, która miała je spełnić nie ponosi odpowiedzialności, zobowiązanie wygasa (art. 475 § 1 Kodeksu Cywilnego)

Niekiedy jednak świadczenie wynikające z umowy nie jest niemożliwe do wykonania lecz jego wykonanie wskutek nadzwyczajnych okoliczności, takich jak epidemia, może wiązać się nadmiernymi trudnościami. Dlatego też Kodeks Cywilny w art. 3571 wprowadza tak zwaną klauzulę nadzwyczajnej zmiany stosunków. Zgodnie z przytoczonym przepisem jeżeli z powodu nadzwyczajnej zmiany stosunków spełnienie świadczenia byłoby połączone z nadmiernymi trudnościami albo groziłoby jednej ze stron rażącą stratą, czego strony nie przewidywały przy zawarciu umowy, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, oznaczyć sposób wykonania zobowiązania, wysokość świadczenia lub nawet orzec o rozwiązaniu umowy. Co prawda zgodnie z powyższym przepisem prawo modyfikacji treści umowy przysługuje sądom, to jednak zmiana treści umowy zawsze możliwa jest w drodze porozumienia obu stron umowy (aneksu), jeżeli obie strony działają w dobrej wierze, mając na uwadze nadzwyczajną sytuacje związaną ze stanem epidemii.   

Niedotrzymanie terminu umowy stanowi jeden z przypadków nienależytego wykonania zobowiązania. Strona, która nienależycie wykonała umowę obowiązana jest do naprawienia szkody wynikłej z nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. (art. 471 kodeksu cywilnego) W każdym przypadku powinniśmy dokonywać zindywidualizowanej oceny tego, czy strona, która nie dotrzymała terminu określonego w umowie, faktycznie ponosi za to odpowiedzialność. Jeżeli niedotrzymanie terminu wynikało wyłącznie wskutek sytuacji wywołanej epidemią, strona nieotrzymująca terminu konsekwencji nie poniesie. Jako przykłady okoliczności niedotyczących stron a wpływających na realizacje obowiązków umownych należy wymienić: wprowadzenie określonych zakazów lub nakazów przez organy władzy państwowej, brak dostępności towaru, wskutek sytuacji wywołanej epidemią, którego nie dało się przewidzieć w chwili zawierania umowy,

Należy jednak pamiętać, iż umowy zawierają niekiedy postanowienia dotyczące wystąpienia tak zwanej siły wyższej oraz jej wpływu na treść obowiązków stron umowy. Dlatego też w każdym przypadku należy przeprowadzić zindywidualizowaną ocenę umowy z uwzględnieniem jej postanowień. Jakkolwiek sytuacja związana z panująca epidemią dotyka pośrednio lub bezpośrednio wszystkich, to jednak każdą umowę i skutki jej nienależytego wykonania należy analizować w odniesieniu do konkretnego przypadku. 

 

Pozostałe aktualności

Centrum Wsparcia Biznesu w Toruniu ogłasza publiczny nabór ofert na wolne stanowisko…
Business Park Toruń z pozwoleniem dla drugiego etapu inwestycji Wydział Architektury i…
Za nami XVII edycja Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości. Centrum Wsparcia Biznesu w Toruniu…
14 listopada 2024 Wydział Architektury UM wydał pozwolenie na budowę nowego salonu firmy Auto…
Za nami III Forum Kreatorek Biznesu. 15 listopada w Pałacu Widokowym spotkała się społeczność…
Spółka MPP Trade kupiła od PGE Toruń S.A. teren inwestycyjny u zbiegu ul. Szosy Bydgoskiej i P…